W zamku krzyżackim powstanie luksusowy hotel

W zamku krzyżackim powstanie luksusowy hotel

Luksusowy hotel z salami konferencyjnymi i podziemnymi parkingami powstanie w pokrzyżackim zamku w Ełku. Za nim będzie plaża, w pobliżu niewielka przystań, a po drugiej stronie wyspy – molo. Wszystko to w scenerii Jeziora Ełckiego.


To nie takie proste


Ełcki zamek został zbudowany w XIV wieku przez komtura krzyżackiego Ulricha von Jungingen. Adaptacja takiego obiektu wymaga dokładnego zbadania zasadności tego przedsięwzięcia. Piotr Basiewicz stał się właścicielem zamku już w czerwcu tego roku. Nie ma jednak ciągle pewności, czy będzie mógł zrealizować swoje plany zagospodarowania tej przestrzeni. Wszystko zależy od tego, czy archeolodzy odkryją tam cenne znaleziska.


Na razie na zamku trwają badania architektoniczne, które potrwają około pół roku. Co prawda obiekt był już kilkakrotnie badany, jednak nigdy tak szczegółowo. Na wiosnę ruszają z kolei prace archeologiczne w całym otoczeniu zabytkowego budynku. Celem jest uniknięcie sytuacji, w której podczas prac przy tworzeniu hotelu mogłyby zostać zniszczone cenne pamiątki z przeszłości.


Zamek zasługuje na cztery gwiazdki


– Taki zamek, a w dodatku w takim miejscu, zasługuje na to, żeby powstał w nim nie zwykły pensjonat, lecz dobry hotel – przyznaje Piotr Basiewicz.


Nieoficjalnie wiadomo, że będzie to hotel czterogwiazdkowy. Właściciel ma już mocno sprecyzowane plany na wygląd hotelu i okalającej go przestrzeni. Bryła zamku będzie centralnym punktem. Za nim powstanie plaża i przystań dla jachtów. Natomiast z drugiej strony wyspy, na wprost zabytku, zbudowane zostanie molo.


W dwóch dobudowanych budynkach po obu stronach zamku znajdą się pokoje hotelowe, sale konferencyjne, a w podziemiach parking. W związku z tym jeden z dwóch budynków mieszkalnych na wyspie, stojący bliżej starej warowni, zostanie zburzony.


Rozważana jest także przebudowa ulicy Zamkowej, która przecina wyspę na pół. W planach jest odsunięcie jej od zamku tak, by znajdowała się bliżej brzegów jeziora, od północy.


Na razie jednak wszystko uzależnione jest od odkryć archeologicznych.


Źródło: wspolczesna.pl