Do więzienia z własnej woli

W rankingu nietypowych miejsc na utworzenie hotelu, zdecydowanie na czołową pozycję, zasługuje dawne więzienie. Wydaje się nieprawdopodobne, że ktoś z własnej woli, chciałby spędzić kilka dni w więziennej celi. A jednak... [caption id="" align="alignright" width="300" caption="źródło: www.tripadvisor.com"][/caption] Takie niecodzienne zakwaterowanie oferuje Celica - hostel na terenie Słowenii. Położone w stolicy państwa, Lublanie, dawne więzienie wojskowe zostało przeistoczone w hostel, który z pewnością warto odwiedzić. Zdawać by się mogło, że mury niegdyś zamieszkałe przez skazańców budzić będą niechęć, a nawet strach. Jednak, jak twierdzą Internauci, którzy mieli przyjemność odwiedzenia tego intrygującego miejsca, jest to bardzo dobrze wspominane doświadczenie. Przyczynia się do tego być może fakt, że więzienie nie zostało zachowane w pełni tak, jak wyglądało i funkcjonowało dawniej. Cele przystosowane zostały, chociażby umeblowaniem, do swojego nowego przeznaczenia. [caption id="" align="alignright" width="300" caption="źródło: www.weirdworm.com"][/caption] Słoweńska Celica to nie jedyne tego typu miejsce. Okazuje się bowiem, że z podobną inicjatywą spotkało się dawne sowieckie więzienie na terenie Łotwy. Tutaj jednak założyciele posunęli się nieco dalej w swojej wizji i postanowili stworzyć hotel, który zdolny jest zafundować swoim gościom iście więzienne przeżycie. W pokoju - celi panują surowe, wręcz odpychające warunki. Nie ma tutaj mowy o udogodnieniach dla odwiedzających. Co ciekawe, istnieje możliwość, za dodatkową opłatą, urozmaicenia pobytu w Karostas Cietums. "Straże" mogą za prośbą odwiedzających zadbać o to, by zaznali oni prawdziwego więziennego życia, traktując ich tak, jak traktowani byli dawni mieszkańcy tych cel. Jak widać są ludzi, którzy dosyć już mają wygód i luksusów. W poszukiwaniu nowych przeżyć potrafią żyć niejednokrotnie w ekstremalnych warunkach. Dzięki takim poszukiwaczom przygód miejsca takie jak Celica i Karostas Cietums istnieją.