Miasta na miarę XXI wieku, cz. 2.

W poprzednim poście opisałam 2 przykłady ekologicznych miast przyszłości - Masdar na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Wuhan zlokalizowany w Chinach. Dziś przedstawię 2 futurystyczne koncepcje inspirowane przyrodą. Miasta-wyspy Lilypads Wizjonerski pomysł belgijskiego architekta Vincenta Callebouta, który znany jest ze skrajnie proekologicznych projektów. Globalne ocieplenie to ciągle gorący temat: jedni uważają, że jest to mit nadużywany przez organizacje ekologiczne, inni natomiast twierdzą że jest to fakt, z którym ludzkość będzie musiała się zmierzyć w najbliższych latach. Wspomniany architekt należy zwolenników tej drugiej opcji, dlatego zaprojektował pływające miasta-wyspy. Callebaut przedstawił koncepcję unoszących się na wodzie konstrukcji, których wygląd zainspirowany został kształtem lilii wodnych. Z okrągłych platform wyrastają trzy wzniesienia, dzięki czemu całość rzeczywiście przypomina kwiat. Zlokalizowane zostaną w nich miejsca do pracy, rozrywki oraz handlu (największe wzniesienie). Miasta-wyspy obrośnięte będą bujną zielenią. Unoszącym się na wodach platformom towarzyszyć mają sztuczne laguny, których  życie podglądać będzie można dzięki zanurzonym podwodnym piętrom budowli.

[caption id="attachment_1624" align="aligncenter" width="512" caption="Źródło: www.bryla.gazetadom.pl"][/caption] [caption id="attachment_1627" align="aligncenter" width="517" caption="Źródło: eikongraphia.com"][/caption] [caption id="attachment_1629" align="aligncenter" width="497" caption="Źródło: eikongraphia.com"][/caption]

Projektant szacuje, że dzięki zainstalowaniu wielu urządzeń do alternatywnego wytwarzania energii bilans energetyczny takich miast będzie dodatni - będą wytwarzać więcej energii niż jej zużywać. Eko-termitiery Holenderska pracownia MVRDV zaprojektowała miasto o bardzo oryginalnej formie, które powstanie w sąsiedztwie miasta Kwangju, 35 km od Seulu. Szacuje się, że zamieszka tam ok. 77 tys. osób. Wszystkie budynki kształtem przypominają termitiery. Znakiem rozpoznawczym projektu są żywopłoty znajdujące się tarasach otaczających każdą z kondygnacji budynków, dzięki czemu wyglądają one jak ułożone na sobie pierścienie. Taki układ zabudowy ma zapewniać dobrą wentylację wewnątrz osiedla, oczyszczać powietrze (dużo roślinności), a także zredukować zużycie wody i energii. Samowystarczalne miasto oprócz budynków mieszkalnych pomieści biura, szkoły, urzędy oraz  obiekty kulturalne, redukując przy okazji potrzebę ruchu samochodowego. Wszystkie budynki połączone będą niskim atrium, w którym znajdować się będą przestrzenie użyteczności publicznej. Całkowita powierzchnia projektu to 480 tys. m. kw. [caption id="attachment_1633" align="aligncenter" width="468" caption="Źródło: www.bryla.gazetadom.pl"][/caption]